,,Ratujmy kasztanowce" - ogólnopolska społeczna akcja zbierania liści kasztanowca
7 października 2010 r.
Departament Ochrony Środowiska i Gospodarki Komunalnej Urzędu Miejskiego w Białymstoku wzorem lat ubiegłych zorganizował kampanię „Ratujmy Kasztany 2010”, która trwa od 4 października do 14 listopada 2010 roku. Cała akcja polega na systematycznym grabieniu i uprzątaniu opadających liści kasztanowców, wewnątrz których zimują osłonięte kokonem poczwarki szrotówka kasztanowcowiaczka. Przedsięwzięcie ma istotne znaczenie dla poprawy kondycji zdrowotnej tego gatunku drzew w naszym mieście poprzez eliminację szkodników. Jednocześnie podnosi świadomość proekologiczną społeczeństwa i pełni funkcję edukacyjną. Trzy grupy z naszego przedszkola zgłosiły się do ogólnopolskiej społecznej akcji ,,Ratujmy kasztanowce". Były to ,,Misie" (5-latki), ,,Biedroneczki" (6-latki) oraz ,,Pszczółki" (6-latki). Nasi młodzi przyjaciele przyrody wyposażeni w foliowe rękawice z wielkim zaangażowaniem zbierali liście kasztanowców do papierowych worków. Nasza akcja miała miejsce w parku przy ulicy Wierzbowej (wejście od ul.Al. Jana Pawła). Do parku dotarliśmy autobusem komunikacji miejskiej linii nr 24. |
Szrotówek kasztanowcowiaczek (Cameraria ohridella) pojawił się w Polsce kilka lat temu, zaobserwowano go w 1998 roku na Dolnym Śląsku. Liga Ochrony Przyrody od 2002 roku rozpoczęła działania mające na celu ratowanie drzew kasztanowca białego jedynego żywiciela tego motyla.
Dlaczego zwalczamy szrotówka?
- ten niepozorny motyl potrafi poczynić ogromne szkody. Drzewo traci liście już latem, wymusza to na nim okres spoczynku zbyt wcześnie. We wrześniu obserwujemy pojawianie się na kasztanowcach młodych liści, pędów a nawet kwiatów, co u kasztanowców o tej porze roku nie jest normalne. Drzewo musi mieć czas na przygotowanie się do zimy, kasztanowce wypuszczające młode pędy jesienią, tego czasu nie mają. Zostaje zaburzony naturalny zegar biologiczny gatunku.
- zima nie szkodzi owadom. Ich poczwarki zimują w liściach aż do wiosny. Przed zimnem chroni je włochaty kokon, który je doskonale zabezpiecza.
- ważne jest dokładne grabienie liści. Osłabia się w ten sposób pierwsze pokolenie motyla.
Dlaczego zwalczamy szrotówka?
- ten niepozorny motyl potrafi poczynić ogromne szkody. Drzewo traci liście już latem, wymusza to na nim okres spoczynku zbyt wcześnie. We wrześniu obserwujemy pojawianie się na kasztanowcach młodych liści, pędów a nawet kwiatów, co u kasztanowców o tej porze roku nie jest normalne. Drzewo musi mieć czas na przygotowanie się do zimy, kasztanowce wypuszczające młode pędy jesienią, tego czasu nie mają. Zostaje zaburzony naturalny zegar biologiczny gatunku.
- zima nie szkodzi owadom. Ich poczwarki zimują w liściach aż do wiosny. Przed zimnem chroni je włochaty kokon, który je doskonale zabezpiecza.
- ważne jest dokładne grabienie liści. Osłabia się w ten sposób pierwsze pokolenie motyla.